- Bazylika http://www.bazylikaolkusz.pun.pl/index.php - Inne sprawy kościelne http://www.bazylikaolkusz.pun.pl/viewforum.php?id=1 - Lojalność proboszcza http://www.bazylikaolkusz.pun.pl/viewtopic.php?id=7 |
Parafianin1 - 2009-01-08 19:59:06 |
Witam . Na dzisiejszym kazaniu uszy mi opadły słuchając Ks. Proboszcza |
Mikelangelo - 2009-01-11 13:09:27 |
Witam:) Aż żal czytac takie wypowiedzi... Zazwyczaj piszą je osoby które nieczęsto bywają w kościele i w jak najmniejszym stopniu go wspierają. A co do Pana organisty z tego co wiem poprzedni organista okazał się bardzo nieuczciwy dokładnie nie pamiętam co ale chodziło o jakieś przekręty z jego strony. A jest coś na rzeczy gdyż po odejściu z naszego kościoła Pan organista zatrudnił się w kilku okluskich szkołach jako nauczyciel muzyki i tak szybko jak się zatrudnił tak też szybko z tych stanowisk został usunięty. i po roku już tam nie pracował. Z tego też co wiem Pan organista zarabia nieco więcej niż 5.35 za msze a pozatym ma w okresie Świątecznym razem z kościelnymi dochód ze sprzedarzy opłatków średnio 5zł-paczka lub więcej a parafian jest wielu. Pozatym organista ma dochody z pogrzebów itp. A co się tyczy nowego Pana organisty gra świetnie i jest napewno bardziej kompetentny od poprzedniego organisty o czym może świadczyc to iż pracował w sanktuarium w Łagiewnikach( o czym zapewne autor tego postu nie wiedział gdyż nie za często zdaża mu się bywac w kościele - a było to wielokrotnie powtarzane). A jeżeli chodzi o mieszkanie dla Pana organisty to parafia chcęc go zatrudnic musi mu je zagwarantowac bo trudne by było by dojeżdżał on codziennie do Olkusza z Krakowa. Jeżeli autorowi coś nie pasuje to niech sam zaproponuje nowego organistę a zobaczy jak trudno znaleźc nowego. Sugeruję pojechac np. do kościoła w Przegini i posłuchac tamtejszego organisty i dopiero wtedy się wypowiadac na temat skakania po akordach i gry organisty. |
MicK<lol> - 2009-01-11 16:05:55 |
Ciekawe... Mi się wydaje że to osobista sprawa każdego:) Ja jestem ministrantem w tej parafii i nie mogę nic zarzucic anie jednemu ani drugirmu organiście. Obaj śą bardzo przyjemni. A problemy międzyludzkie zawsze bedą. I nie nam to osądzac przynajmniej ja tak myślę. Myśle że warto poprostu zapytac o to proboszcza wprost. A nie szczuc lub zarzucac coś jednemu lub drugirmu organiscie bo to nie wypada:) Pozdrawiam wszszystkich i życzę szczęśliwego nowego roku:) PS.Autor pierwszego wpisu chyba ma naprawdę dobry słuch bo ja nic nie słyszę, a do drugirgo Pan pierwszy organista ten co był, to świetny pedagog uczył dzici znajomych i one były zadowolone. Teraz nawet lepiej śpiewają:) Nie każdemu każda praca musi się podobac Panie Mikelcośtam:) A co do reszty tematów to nie wiem... Ale faktycznie jeżeli organista zarabia 5,35 to mało szczególnie jeżeli jest Magistrem a nie ma łatwych studiów. |
MicK<lol> - 2009-01-11 16:08:53 |
PS2. Myślę że temat jest niepotrzebny. Pozdrawiam:) |
MicK<lol> - 2009-01-11 16:12:01 |
Aha i spadaj kolo Pan Mikaelcostam od Pana poprzedniego organisty bo spoko z niego koleś i jest bardzo uczciwy i sympatyczny!!!!!! Wiec Spadaj!!!!! |
Parafianin1 - 2009-01-12 00:58:56 |
Drogi Panie Mikelangelo. Coś Pan wie, że dzwonią, tylko nie za bardzo w którym kościele. Albo się coś wie na 100% albo nie mówi, że coś tam, jakoś tam, nie za bardzo pamiętam. Z tego co widzę to jest Pan dobrze zorientowany w pracy organisty, więc powinien sobie Pan zdawać sprawę z tego, że dodatkowe pieniądze ze sprzedaży opłatków w okresie przedświątecznym to trochę za mało na utrzymanie rodziny przez cały rok. A co do "nowego" Pana organisty to nie wiem w czym jest bardziej kompetentny od poprzedniego. To że pracował w sanktuarium w Łagiewnikach o czym doskonale wiem, bo ks. Proboszcz wielokrotnie to powtarzał, jeszcze o niczym nie świadczy. Bo dlaczegóż to już tam nie pracuje? Może też Go zwolnili (bo słuchać Go nie mogli)? |
Parafianin 4 - 2009-01-12 09:13:23 |
Prawdę Pan mówi Panie Parafianinie1. |